Czy
wiecie, że koty mogą obchodzić urodziny trzy razy do roku? Tak
przynajmniej robi kot Findus, bohater serii książek dla dzieci
autorstwa Svena Nordqvista. Za każdym razem, kiedy kot je obchodzi,
jego opiekun, staruszek Pettson robi mu tort naleśnikowy. Cóż,
okazuje się, ze zrobienie takiego tortu to wcale nie jest taka
prosta sprawa i może sprawić sporo problemów, co opisuje
książka “Tort urodzinowy”. Ja na szczęście nie miałam takich
perypetii, jak nasi bohaterowie i udało mi się bez większych
przeszkód przygotować tort naleśnikowy na kolejne w tym roku
urodziny mojego kota. Co prawda kot tortu nie dostał, ale pozostali
członkowie mojej rodziny spałaszowali ciasto ze smakiem :)
Idea
tortu naleśnikowego jest bardzo prosta – smażymy naleśniki i
przekładamy je dżemem i owocami, a wierzch dekorujemy bitą
śmietaną. A potem można zrobić tak jak nasi bohaterowie: ”...
siedzieli w ogrodzie, pili kawę, jedli tort i puszczali walce
wiedeńskie z gramofonu na korbę, dokładnie tak, jak mieli zwyczaj
czynić, kiedy Findus obchodził urodziny”.
link |
link |
link |
Pannkakstårta
150ml
mleka
150ml
mąki
2
jaja
dżem
dowolne
owoce, pokrojone na mniejsze kawałki
200
ml śmietany kremówki
pół
łyżki cukru pudru
Przygotowanie:
Wymieszaj
mleko, mąkę i jaja na gładkie ciasto. Odstaw je na 20 minut. Po
tym czasie usmaż naleśniki.
Przekładaj
naleśniki na przemian raz dżemem, raz owocami.
Ubij
śmietanę kremówkę z cukrem pudrem.
Udekoruj
tort bitą śmietaną i pozostałymi owocami.
Podawaj
od razu.
Smacznego!
Uwielbiam takie książeczki dla dzieci, pełno w nich ciepła domowego ogniska :) Witam Cię w mojej akcji skandynawskiej :) Tort jest wspaniały! Czekam na kolejne przepisy ;)
OdpowiedzUsuń