Kilka
dni temu byliśmy w gościach u zaprzyjaźnionej rodziny, w której
jedno z dzieci cierpi na nietolerancję glutenu. Nie chciałam iść
tam z przysłowiowymi „pustymi rękami”, a wszelkie bezglutenowe
słodkości w sklepach są dość drogie, postanowiłam sama coś
upiec. A wszyscy wiedzą, że ciasteczka to jest coś, co każde
dziecko lubi najbardziej. Poszperałam w internecie i znalazłam ten
przepis, na szybkie zdrowe pyszności bez glutenu i mleka krowiego.
Mają fantastyczny mocno cytrynowy aromat i smakowały zarówno
dzieciom, jak i dorosłym.
Swoją
drogą miałam okazję skosztować innych bezglutenowych wypieków –
wspaniałego czekoladowego ciasta bez mąki czy cudownie słodkiej
bezy. Najbardziej zaskoczył mnie jednak chleb, samodzielnie robiony
przez moją koleżankę. Pieczywo bezglutenowe zazwyczaj ma opinię
pieczywa bez smaku, ale ten chlebek był naprawdę wyśmienity, z
mięciutkim miąższem. Być może sekretem jego było dodanie
gotowanych ziemniaków do ciasta. Ponieważ jestem właśnie na
etapie własnych eksperymentów z pieczeniem chleba, będę musiała
wypróbować ten pomysł w swojej kuchni.