Wszystkiego
najlepszego w nowym roku!
Po
świątecznych szaleństwach czas na coś lżejszego. Ta sałatka
jest świetnym pomysłem na wykorzystanie resztek z pieczonej kaczki
z obiadu. Jeśli takich nie posiadacie, to możecie po prostu usmażyć
kaczą pierś i już schłodzoną pokroić na kawałki i dodać do
sałatki. Oczywiście kaczka nie jest tu obowiązkowa – można
równie dobrze zastąpić ją np. kurczakiem.
Sałatka
ze szpinaku, kaczki i migdałów z pomarańczowo – miodową
nutą
na
podst. “Scandinavian Christmas”
200
– 300g mięsa z kaczki
150g
młodego świeżego szpinaku
2
łodygi selera naciowego
75g
migdałów
skórka
starta z jednej pomarańczy
dressing:
4
łyżki octu jabłkowego
1
łyżeczka płynnego miodu
3
łyżki oleju z pestek winogron
sól,
pieprz
Przygotowanie:
Rozgrzej
piekarnik do 180°C.
Pokrój
lub porwij mięso kaczki na mniejsze kawałki.
Wypłucz
dokładnie szpinak, a następnie go osusz.
Obierz
łodygi selera, a następnie pokrój na cienkie plasterki.
Wyłóż
migdały na blachę, włóż do piekarnika i zostaw na 5 minut
(zerkaj jednak na nie od czasu do czasu, żeby się nie przypaliły).
Wyjmij migdały z pieca i posiekaj je lub zmiażdż w moździerzu.
Wymieszaj
szpinak, kaczkę, selera, migdały i skórkę pomarańczową w
misce. Przygotuj dressing z octu, miodu, oleju, soli i pieprzu. Polej
sałatkę dressingiem tuż przed podaniem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz