Kilka
dni temu byliśmy w gościach u zaprzyjaźnionej rodziny, w której
jedno z dzieci cierpi na nietolerancję glutenu. Nie chciałam iść
tam z przysłowiowymi „pustymi rękami”, a wszelkie bezglutenowe
słodkości w sklepach są dość drogie, postanowiłam sama coś
upiec. A wszyscy wiedzą, że ciasteczka to jest coś, co każde
dziecko lubi najbardziej. Poszperałam w internecie i znalazłam ten
przepis, na szybkie zdrowe pyszności bez glutenu i mleka krowiego.
Mają fantastyczny mocno cytrynowy aromat i smakowały zarówno
dzieciom, jak i dorosłym.
Swoją
drogą miałam okazję skosztować innych bezglutenowych wypieków –
wspaniałego czekoladowego ciasta bez mąki czy cudownie słodkiej
bezy. Najbardziej zaskoczył mnie jednak chleb, samodzielnie robiony
przez moją koleżankę. Pieczywo bezglutenowe zazwyczaj ma opinię
pieczywa bez smaku, ale ten chlebek był naprawdę wyśmienity, z
mięciutkim miąższem. Być może sekretem jego było dodanie
gotowanych ziemniaków do ciasta. Ponieważ jestem właśnie na
etapie własnych eksperymentów z pieczeniem chleba, będę musiała
wypróbować ten pomysł w swojej kuchni.
Bezglutenowe,
cytrynowe ciasteczka
125
ml oliwy z oliwek
4
łyżki mleka sojowego
2
cytryny, najlepiej bio (sok z 1 cytryny i skórka z 2)
100 g
trzcinowego cukru
165
g mąki bezglutenowej (ja użyłam jaglanej)
75
g bezglutenowych płatków owsianych
40
g płatków jaglanych
40
g wiórków kokosowych
Przygotowanie:
Nagrzej
piekarnik do 180C.
Wymieszaj
oliwę z oliwek, mleko sojowe, sok z 2 i skórkę z 1 cytryny.
W
drugiej misce wymieszaj cukier, mąkę, płatki owsiane i jaglane i
wiórki kokosowe. Wlej mokre składniki do suchych, dokładnie
wymieszaj, aż powstanie zwarte ciasto. Jeśli będzie zbyt suche
dodaj odrobinę mleka.
Zroluj
ciasto w grubszy wałek i podziel je na 20 równych części. Z
każdej części uformuj kulkę i rozpłaszcz ją na blasze wyłożonej
papierem do pieczenia.
Piecz
15 minut, aż ciasteczka się zezłocą.
Świeżo
upieczone będą nieco miękkie, ale później stwardnieją.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz