Przepis
ten pochodzi z jednej z moich ulubionych książek kucharskich, czyli
“30minut w kuchni” Jamiego Olivera. Szybkie w przygotowaniu
danie, idealne na obiad w środku tygodnia. Zmieniłam jednak nieco
oryginalne składniki – zamiast niedostępnego u nas łupacza
użyłam dorsza. Wydaje mi się zresztą, że można ten przepis
potraktować nieco frywolnie i użyć dowolnego rodzaju ryb. Ważne,
żeby były to filety bez ości i skóry.
Szwedzkie
kotleciki rybne
“30
minut w kuchni” Jamie Oliver
300g
filetów z łososia
500g
filetów z dorsza
bułka
tarta
1
cytryna
mały
pęczek natki pietruszki
1
ząbek czosnku
sól,
pieprz
olej
do smażenia
Przygotowanie:
Filety
rybne wrzuć do malaksera. Dodaj otartą skórkę z jednej
cytryny, listki natki pietruszki, sól, pieprz. Z grubsza
zmiksuj pulsacyjnie. Przełóż rybną masę do miski, dodaj 2
czubate łyżki bułki tartej. Wymieszaj rękami i uformuj kotleciki,
obtaczaj je w bułce tartej.
Na
duża patelnię wlej olej. Dłonią zgnieć czosnek i wrzuć go na
patelnię. Gdy czosnek zacznie skwierczeć, na patelnię wyłóż
kotleciki. Smaż je po 7 minut z każdej strony.
Podawaj
gorące.
Smacznego!
Tez mam te ksiazke, ale tych kotlecikow jeszcze nie robilam. Zdecydowanie musze nadrobic :)
OdpowiedzUsuń