Tym
razem coś czekoladowego na osłodę tej zimowej aury. Bardzo prosty,
szybki w przygotowaniu deser, świetny również na kolację ze
szklanką ciepłego mleka. Rzadka polewa w trakcie pieczenia spływa
na dół foremki i zamienia się w pyszny, gęsty czekoladowy
sos.
Łatwy
pudding czekoladowy
na
podst. “Poniedziałki bez mięs”
Składniki
na 4 – 6 porcji:
100g
mąki pszennej
4
łyżki kakao
100g
cukru pudru
1
łyżeczka proszku do pieczenia
100
g masła
2
jajka
1
łyżeczka ekstraktu z wanilii
1
– 2 łyżki mleka
50
g posiekanych orzechów (w oryginalnym przepisie były orzechy
pekan, ja użyłam laskowych)
100g
brązowego cukru
120ml
wrzątku
Przygotowanie:
Rozgrzej
piekarnik do 180ºC.
Rozpuść
masło.
Natłuść
litrową brytfankę.
Wymieszaj
w misce mąkę, proszek do pieczenia, 2 łyżki kakao i cukier puder.
Zrób na środku niewielkie wgłębienie i wlej w nie ostudzone
masło, jaja, ekstrakt z wanilii i mleko. Dokładnie wymieszaj. Dodaj
orzechy i przełóż do brytfanki.
W
drugiej misce wymieszaj dokładnie brązowy cukier, 2 łyżki kakao i
wrzątek. Wylej na ciasto.
Piecz
40 minut.
Podawaj
na ciepło.
Smacznego!
dla mnie coś takiego byłoby idealne na kolację, bo na zewnątrz jest tak zimno...
OdpowiedzUsuńJako nalogowy czekoholik na pewno zakochalabym sie w smaku tego puddingu :)
OdpowiedzUsuńojej, ależ Ci zazdroszczę tej książki 'poniedziałki..':)
OdpowiedzUsuńMuszę Ci powiedzieć, że ta książka jest naprawdę świetna,regularnie z niej korzystam. Postaram się wrzucić nieco więcej przepisów w najbliższym czasie. :)
Usuńdzięki wielkie! ja się tak przymierzam do jej kupna, ale zawsze to jakieś inne wydatki mam... ale w końcu się zmobilizuje i ruszę do empiku:D
Usuńjak mi ślinka leci na sam widok!! :-)))
OdpowiedzUsuń